W Kołobrzegu dziś na boisku rządzili gospodarze a rywale z Legnicy nie wile mieli do powiedzenia. Od początku mecz był ostry, w efekcie sędzia Tomasz Tobiański w ciągu dwudziestu minut pokazał aż cztery żółte kartki. Kotwica szybko osiągnęła przewagę i dyktowała warunki gry. Najbliżej szczęścia pod bramką Mateusza Imianowskiego był w 29. minucie Wołodymir Stareckij, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Jarosława Teśmana mocno uderzył z linii pola karnego, jednak zabrakło mu skuteczności. Sześć minut później w niemal identycznej sytuacji bramkarz gości nie miał już nic do powiedzenia. Znów dośrodkowywał z narożnika boiska Teśman, a z piętnastu metrów potężnie z woleja uderzył Paweł Grocholski i Imianowski nie zdążył nawet ruszyć się w bramce.

Po zmianie stron pierwsi zaatakowali goście, jednak strzał Damiana Misana był nieskuteczny. Chwilę później ładnie w pole karne przedarł się Władysław Sawczuk, jednak strzelił prosto w bramkarza Miedzi. W 67. minucie drugą żółtą, a w efekcie czerwoną kartkę ujrzał Paweł Woźniak i goście musieli kończyć mecz w osłabieniu. Kotwica w pełni to wykorzystała. W 75. minucie kapitalnym podaniem popisał się Krzysztof Rusinek, a Rafałowi Komarowi pozostało jedynie skierować piłkę do siatki obok bezradnego Imianowskiego.



Goście jeszcze nie zdążyli się otrząsnąć po stracie gola, a w pole karne z piłką wpadł Rusinek. Uderzył potężnie prawą nogą, piłka odbiła się od słupka, następnie bramkarzowi od pleców i wtoczyła się do bramki. Kołobrzeżanie nie przerywali naporu na bramkę przyjezdnych i mogli to spotkanie wygrać wyżej. W 79. minucie po indywidualnej akcji w słupek trafił Sawczuk, a chwilę później minimalnie spudłował Grocholski. W 82. minucie sam na sam z bramkarzem znalazł się Komar, jednak tym razem Imianowski okazał się lepszy. Goście próbowali strzelić bramkę honorową, ale strzał Sylwestra Kreta Kamil Ryłka wybił na rzut rożny.



Kotwica odniosła drugie wysokie zwycięstwo z rzędu. Nasi piłkarze są w bardzo dobrych nastrojach i miejmy nadzieję, że to pomoże im w środowym meczu pucharowym w Olsztynie z tamtejszym OKS.



Kotwica Kołobrzeg - Miedź Legnica 3:0 (1:0)



gole: Paweł Grocholski (35), Rafał Komar (75), Krzysztof Rusinek (77)



żółte kartki: Evgen Kowalczuk, Paweł Grocholski, Rafał Komar, Jarosław Teśman (Kotwica), Jarosław Mikutel, Patryk Musiałowski, Vojislav Bakrac, Paweł Woźniak, Sylwester Kret (Miedź)

czerwona kartka: Paweł Woźniak (67, Miedź - druga żółta)



sędziował: Tomasz Tobiański (Gdańsk)

widzów: ok. 800



Kotwica: Kamil Ryłka - Daniel Małkowski, Kamil Stankiewicz, Paweł Grochoski, Evgen Kowalczuk (46. Damian Kaciczak), Michał Pietroń (73. Oleksandr Żdanow), Jarosław Teśman, Władysław Sawczuk, Tomasz Malinowski (68. Rafał Komar), Wołodymir Stareckij, Krzysztof Rusinek.



Miedź: Mateusz Imianowski - Jarosław Mikutel, Krzysztof Kotlarski, Vojislav Bakrac, Michał Żółtowski, Paweł Woźniak, Sylwester Kret, Marcin Orłowski (83. Adam Kłak), Paweł Łodyga (46. Damian Misan), Marcin Garuch, Patryk Musiałowski (77. Tomasz Kociszewski).

www.gazetakolobrzeg.pl