Odzyskać wicelidera
![]() ![]()
Piast Gliwice to zespół, który należy do grona zespołów mających ochotę na awans do T-Mobile Ekstraklasy. Pozycja wicelidera w tabeli I ligi, musi budzić szacunek, jeśli dodamy, że Piast nie rozegrał żadnego meczu na własnym boisku. Gliwiczanie w roli gospodarza w tym sezonie wystąpili tylko raz, kiedy w Wodzisławiu Śląskim pokonali Pogoń Szczecin 2:1. Pozostałe mecze podopieczni Marcina Brosza rozegrali na obcych stadionach, wyłącznie w roli gości. Sześć zwycięstw, remis i trzy porażki, to bardzo dobry bilans w kontekście 'domowej wiosny'. Z cenniejszych wyjazdowych zdobyczy Piasta należy wspomnieć o zwycięstwach w Poznaniu z Wartą 3:1 oraz w Niecieczy z Termalicą 3:2. Obojętnie nie można przejść obok porażek gliwiczan. Dwie wpadki z beniaminkami, Wisłą Płock 1:0 i Olimpią Grudziądz 2:0, nie była aż tak wstydliwe jak klęska w Nowym Sączu z Sandecją 4:0. Wojciech Kędziora i Tomasz Podgórski to piłkarze, których Wyspiarze muszą obawiać się najbardziej. Obaj strzelili po pięć bramek w tym sezonie na boiskach I ligi. Wszystkie piętnaście straconych bramek przez Piasta wpuścił Jakub Szmatuła, który wystąpił w każdym meczu gliwickiej drużyny w tym sezonie. Golkiper rywala Floty, aż siedem goli do swojej bramki wpuścił w ostatnim kwadransie spotkań.
Największym problemem Wyspiarzy będzie brak Alan Wesołowskiego, który w Poznaniu obejrzał czerwony kartonik. Zespół ma za sobą dwie z rzędu porażki po 4:2 (wliczając mecz z Wisłą Kraków), dlatego gospodarze będą mocno zmotywowani aby przerwać tę nie najlepszą passę. Dodatkowym impulsem jest możliwość powrotu na drugie miejsce w tabeli. W ubiegłym sezonie Flota zremisowała u sienie z Piastem 0:0, a w rewanżu wygrała 2:1. Powtórka z ostatniego meczu w Gliwicach mile widziana.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|